czwartek, 30 listopada 2017

KANAGAWA - unboxing na lotnisku



Kiedy na lotnisku jest 16 osób i spodziewasz się, że to może być scena otwierająca do horroru... 
Zrobiliśmy unboxing, czekając na boarding :D #SpoilerAlert – przetrwaliśmy i nawet zdążyliśmy rozegrać jedną partię.

Wpierw Frytek obdarł grę z folii i otworzył pudełko. W środku znaleźliśmy mate planu lekcji nadrukowaną klimatycznie na bambusowej macie. Pola wyglądają jak wykonane czerwonym i czarnym tuszem. Znaczniki to wysokie, wąskie naczynka z zanurzonymi w nich pędzlami. Znacznik pierwszego gracza i następnego pierwszego gracza to ładnie wytoczone w drewnie figurki mistrza i jego asystenta. Bajeczne!
Frytek rozrywa folię

Zagięta instrukcja!

Żetony dyplomów i sztormu
W tym momencie zaczęły mi drżeć ręce. Komponenty gry są śliczne!

Karty lekcji dzielą się na 4 kategorie motywu: fauna, flora, portrety i budynki. Lekcje są miszmaszem motywów z klimatem pory roku i tła krajobrazu. Śliczne, akwarelowe grafiki nadrukowane na karty są doskonałe i nadają grze odpowiedni klimat. Myślę, że zdjęcia oddadzą więcej niż jakiekolwiek słowa (a już na pewno moje słowa!), dlatego wrzucam multum zdjęć.

mata bambusowa, dodająca klimatu
karty lekcji
Znacznik Wielkiego Mistrza i jego asystenta

Pędzle na pustej sali czekają na samolot

Rarianna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz