poniedziałek, 14 maja 2018

THE OTHERS - walka z grzechami głównymi

grafika ze strony rebel.pl

Kolejne kickstarterowe cudo. Zdobyło miliony monet, ma figurek ogrom i kolorowe żetony. Pytacie jaką grą jest the others? Przyjrzyjmy się.


THE OTHERS


Jest to typowy ameritrash. Są przygotowane scenariusze, do których dobieramy sobie głównego złego w postaci personifikacji grzechu oraz konstruujemy drużynę. Przyznam, że miłym zaskoczeniem był ameritrash kooperacyjny (stosunkowo). Nie walczą wszyscy ze wszystkimi, tylko drużyna bohaterów (do 4 osób) kontra grzech (piąty gracz jest tym złym).


Jak większość projektów z kampanii crowfundingowych tak i ta była wydana z mnóstwem dodatków oraz z dopracowanymi figurkami do ostatniego szczegółu. Serio, pycha ma nawet pryszcze na swoim cellulitowym tyłku. Too much details for me. :P Żetony są porządne a karty z kategorii tych śliskich, ale to nie ma znaczenia, jeśli będą koszulkowane.

słodkie znaczniki życia i spaczenia <3

ROZGRYWKA


Faktycznie rozgrywka jest przemyślana tak by zapewnić jej płynność. Jeśli gracze zbyt długo zwlekają z decyzjami grzech może zrobić im pewne nieprzyjemności. Przykładem jest tego już samo tworzenie drużyny. Jeśli gracze sprawnie nie dokonają wyboru, bohaterów wybierze za nich grzech i nie oszukujmy się, nie będzie wybierał najodpowiedniejszych do scenariusza.

"A może by tak rzucić wszystko i grać euro w Bieszczadach?"

Walka jest dla mnie minusem. Rzuty kośćmi mogą zepsuć najlepszy plan i na co te burze mózgów skoro kostki uważają inaczej?
Plusem jest natomiast to, że jak ginie Twój bohater to dobierasz z wcześniej przygotowanej rezerwy. Smutne to gdy do końca jeszcze godzina a Tobie zostaje wyjadania chipsów... chociaż w sumie, alternatywa ciekawa ;)
Kości mnie wychłostały i abominacja zdjęła mnie jednym atakiem :<

PODSUMOWANIE

Gra mnie nie zachwyciła, ale można spokojnie uznać, że wpływ miało na to, że nie jestem fanką gatunku jako takiego. Chociaż Zakazane gwiazdy były nawet przyjemnie, ale może to przez Warhammera 40k. Rozgrywka zajęła nam mniej niż sugerowany czas z pudełka.

Plusy:
- ładna,
- bogata w scenariusze i opcje,

Minusy:
- losowość w walce.

Klepsydry używaliśmy do mierzenia czasu na decyzje :P


Dajcie znać jak wam się spodobała :)

Rarianna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz